Rudowłosa główna księgowa zaproponowała niefizyczną pracownicę obopólnie korzystną transakcję: ssie mu kutasa, a potem jodłuje w kanionie
Nie nazywam się Brady, więc uważaj na to, co mówisz, a jeśli go potrzebujesz, ruszaj w drogę. nie chcę słyszeć o Bradym. ma coś na mnie? więc okaż trochę szacunku albo po prostu odejdź.